Lista aktualności Lista aktualności

Akcja "Mój plogging dla Ziemi" czyli wielkie sprzątanie w Nowej Soli

Grupy biegaczy KB Wikon, Team Draczyński i Nowosolska Grupa Biegowa oraz Klub Mam - zebrali się, aby razem zrobić coś dla siebie i dla Ziemi. Akcja trwała cały weekend, efekt to 1000kg śmieci.

Akcją edukacyjną „Mój plogging dla Ziemi” chcieliśmy zwrócić uwagę mieszkańców, że las jest naszą wspólną własnością i naszym wspólnym dobrem. Myślę, że efekt został osiągnięty, podsumowaniem niech będą słowa małego Fabiana „Mamo jestem taki szczęśliwy, że tu przyjechaliśmy” takie słowa bardzo cieszą tym bardziej, że to właśnie w dzieciach pokładamy wielką nadzieję. Coraz częściej zdarza się, że to najmłodsi upominają rodziców w sprawach dbałości o środowisko – podsumowuję akcje Beata Kątna, pomysłodawczyni akcji. 

Zaskoczył nas duży odzew mieszkańców Nowej Soli, którzy licznie odpowiedzieli na nasz apel. Szczególnie mocno chcieliśmy podziękować klubom biegowym i członkiniom klubu mam. Weekendowy plogging uważamy za sukces wielowymiarowy, nie tylko z uwagi na ochronę przyrody, ale także ze względu na integrację środowisk biagaczy, mieszkańców i leśników.  

Co to jest plogging? Wyjaśnia Beata Kątna z nadleśnictwa Nowa Sól: - To dyscyplina sportu, która łączy przyjemne z pożytecznym, czyli bieganie ze sprzątaniem. Ten sposób spędzania wolnego czasu, jest popularny głównie w Skandynawii, ale już znalazł wielu entuzjastów na całym świecie. O ploggersach zrobiło się głośno w różnych częściach świata, za sprawą mediów społecznościowych – wzmianki o ploggingu pojawiły się w Berlinie, Paryżu, Moskwie i m.in. Nowym Jorku.

Jak powstała idea ploggingu? - Geneza tej dyscypliny zrodziła się z miłości do piękna i środowiska. Na świecie zaczęło się od tego, że osoby trenujące bieganie w terenach leśnych, parkach i miastach, miały dość śmieci porozrzucanych po trawnikach, parkach, ulicach i lasach. Biegacze postanowili oprócz chęci do biegania mieć przy sobie również worki na śmieci, aby w razie potrzeby móc posprzątać tam gdzie inni naśmiecili, dając tym samym dobry przykład społeczeństwu - wyjaśnia Beata Kątna.

 Jako nadleśnictwo jesteśmy odpowiedzialni za zarządzane przez nas lasy, rocznie za uprzątanie terenów leśnych samo tylko Nadleśnictwo Nowa Sól wydaje około 80 tys. złotych, a śmieci niestety wciąż są widoczne. Podczas weekendowej wspólnej akcji sprzątania lasu w okolicach nowosolskiego szpitala i ścieżki przyrodniczej „Łęgi nadodrzańskie” udało się zebrać około 1000 kg śmieci.   

Projekt jest współfinansowany przez Fundacje ENEA .